Z racji tego, że mam trochę zapasów w szafce moje zakupy ograniczają się do minimium ( no prawie ). Oto rzeczy jakie nabyłam w ostatnim czasie.
2. Manhattan clear face natural mat
3. Żel do higieny intymnej Inimea
4. Marion kuracja z olejkiem arganowym
5. Astor lift me up
5. Kobo professional ( podkład w kompakcie )
6. Alkemika puder ryżowy
Miałyście któryś z kosmetyków?
moja mama bardzo chwali tą odżywkę z olejkiem arganowym Mariona ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten podkład z Manhattan ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej z tych rzeczy. Odżywkę Marion kupiłaś w jakiejś sieciowej drogerii? :)
OdpowiedzUsuńTę od odżywkę z Marion kupiłam w małej, osiedlowej drogerii.
Usuńmiałam emulsję Intimea, ale mi nie podeszła - wolę żel niebieski :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam nic z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://naszekosmetyki.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Nie mialam nic z tych rzeczy ale ten podklad mnie bardzo zaciekawil.
OdpowiedzUsuńManhattan czy Astor?
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńczy to puder ryżowy z Alkemiki?
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie ten.
UsuńMam Kobo używam go jako korektora i sprawdza się w tym zadaniu całkiem fajnie, poza tym, że leciutko ciemnieje po jakimś czasie, ale ogólnie jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńJa również używam go jako korektora :) U mnie nie zauważyłam żeby ciemniał.
Usuńniezłe zakupy - nie miałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMiałam tą emulsję Intimea, ale zdecydowanie wolę żel. Obecnie posiadam również perfumy Naomi - są cudowne!:)
OdpowiedzUsuń